Ewangelia dla muzułmanów - okiem badaczy

ks. bp Andrzej Siemieniewski


EWANGELIA DLA MUZUŁMANÓW - OKIEM BADACZY


1. David Garrison Wiatr w Domu Islamu

W ciągu minionych 15 lat pojawiła się cała fala książek publikowanych na Zachodzie, napisanych przez muzułmanów, którzy nawrócili się na chrześcijaństwo, a także antologie świadectw byłych muzułmanów. Podobnie Internet pełen jest świadectw byłych wyznawców islamu. Te świadectwa, jakkolwiek poruszające i budujące, nie pozwalają jednak wyrobić sobie zdania o skali tego zjawiska, a podawane przez niektórych chrześcijańskich entuzjastów statystki wydają się podejrzanie przesadzone.

Dlatego pożyteczne jest jeszcze jedno spojrzenie na arcyciekawe zagadnienie głoszenia Ewangelii wśród muzułmanów, mianowicie pytanie o tę możliwość w samych krajach muzułmańskich. Pouczające światło rzuca na ten temat znakomicie udokumentowana wieloletnimi badaniami w terenie (zakończonymi w 2014 r.) amerykańska książka Davida Garrisona Wiatr w Domu Islamu: Jak Bóg przyciąga muzułmanów na całym świecie do wiary w Jezusa Chrystusa[1].

Tytułowy Dom Islamu to pojęcie Dar al-Islam znane z teologii muzułmańskiej: jest to "niewidoczne imperium religijne rozciągające się od Zachodniej Afryki aż do archipelagu Indonezji, obejmujące 49 narodów i 1,6 miliarda muzułmanów"[2]. A ów wiatr odnosi się do powiewu Ducha Świętego przyciągającego wyznawców nauki Mahometa do wiary w Chrystusa.

Autor precyzuje najpierw zakres swoich empirycznych badań i zainteresowań. Ich przedmiotem są "ruchy muzułmanów ku Chrystusowi". Przez taki ruch rozumie grupę przynajmniej 1.000 muzułmanów, którzy po nawróceniu na chrześcijaństwo przyjęli chrzest albo przynajmniej 100 nowych zainicjowanych "kościołów" (to ostatnie wyrażenia będzie bardziej komunikatywne dla katolika, jeśli przetłumaczymy jest jako lokalne wspólnoty wierzących). Wynik tych badań?

"Dziś w ponad 70 miejscach w 29 narodach powstały nowe ruchy uczniów Chrystusa pochodzących z islamu. Każdy z tych ruchów przekroczył próg albo 100 nowo powstałych kościołów, albo 1.000 ochrzczonych wierzących, którzy przyszli do Chrystusa w ciągu ostatnich 20 lat"[3].

O jakich liczbach absolutnych jest tu mowa? Wobec oczywistych trudności w podliczeniu wszystkich uczestników tych ruchów nawróceniowych autor podaje szacunkowe dane: 2-7 milionów ludzi. Przyznaje, że jest to dość skromna liczba, jeśli wyrazimy ją w procentach: jest to maksymalnie 0,5% żyjących dziś na świecie muzułmanów. Ważne jest coś innego. Po pierwsze, powszechność geograficzna tych ruchów: są one obecne we wszystkich zakątkach świata muzułmańskiego. Po drugie zaś, prawie wszystkie są zupełnie nowe, gdyż powstały za życia obecnego pokolenia, w ciągu ostatnich 20 lat[4]. Czytelnikowi, który miałby pokusę lekceważąco ocenić liczbę 0,5%, D. Garrison przypomina:

"Cena płacona przez tych konwertytów nie spadła z nadejściem czasów nowożytnych. Przepisy Koranu pozostają niewzruszone: 'Jeśli odwrócą się [od wiary], chwytajcie ich i zabijajcie zawsze, gdy ich znajdziecie' (Koran 4:89b). I ci nawróceni płacą niewyobrażalną cenę za swoją pielgrzymkę do Chrystusa. Ale wciąż przychodzą. To, co zaczęło się jako kilka rozproszonych wyrazów sprzeciwu, teraz wzrasta. Historycznie rzecz biorą, bezprecedensowa liczba muzułmanów, mężczyzn i kobiet, przedziera się pod prąd w swoich społeczeństwach, aby iść za Jezusem. A to dopiero początek"[5].

Co wyraża określenie "bez precedensu"? Otóż aż do czasów całkiem niedawnych, "kiedy dobiegało końca pierwsze tysiąclecie relacji chrześcijańsko-muzułmańskich, miliony chrześcijan zostało włączonych w Dom Islamu, ale nie powstał praktycznie żaden dobrowolny ruch muzułmanów do Chrystusa"[6]. Sytuacja zaczęła się zmieniać, choć bardzo powoli, w XIX wieku. Wtedy powstały pierwsze dwa (skromne) dobrowolne ruchy muzułmanów do Chrystusa liczące ponad 1.000 ochrzczonych. Jeden z nich to ruch w Indonezji. W roku 1924, przy śmierci jego lidera Sadracha, liczono 10-20 tysięcy chrześcijan wywodzących się z islamu. Drugi to etiopsko-erytrejski ruch Shaikha Zakaryasa, który w 1920 r. pozostawił około 7.000 uczniów. Z tego samego czasu można odnotować też 700 ochrzczonych (jako katolików) byłych muzułmanów w algierskim regionie Kabylia. Choć ktoś mógłby ocenić te liczby uczniów jako statystycznie skromne, to wtedy dokonano po raz pierwszy tego, co nie udało się wcześniej nikomu przez półtora tysiąca lat[7].

Dopiero w porównaniu z takich podsumowaniem pierwszych piętnastu wieków współistnienia chrześcijaństwa i islamu (lata 640-1840) można z podziwem spojrzeć na nowe, wielkie dzieło Ducha, prawdziwy współczesny powiew Bożego wichru:

"Tylko w ciągu pierwszych 12 lat XXI wieku pojawiło się dodatkowych 69 ruchów liczących przynajmniej 1.000 ochrzczonych wierzących wywodzących się spośród muzułmanów. Te ruchy XXI wieku nie są ograniczone do jednego czy dwóch zakątków świata: pojawiają się wszędzie w Domu Islamu"[8].

2. Duane Alexander Miller Living Among The Breakage

Do podobnych wyników doszedł Duane Alexander Miller najpierw pracując nad doktoratem[9] na szkockim uniwersytecie w Edynburgu w 2014 r. potem zaś pisząc artykuł na temat chrześcijan, którzy dawniej byli muzułmanami[10].

W pracy doktorskiej nawiązał do tego fragmentu poezji T.S. Eliota, gdzie poeta opisuje nagłe ożywienie przychodzące po latach życia wśród okruchów tego, co niegdyś wydawało się niewzruszoną pewnością wiary (the breakage of what was believed in as the most reliable). Nagle stało się jednak czymś do odrzucenia - na rzecz nowego odczucia pewności. W tym właśnie sensie byli muzułmanie - obecnie chrześcijanie, żyjąc wśród okruchów starej wiary, budują wiarę nową.

D.A. Miller również podkreślił zupełnie nowy kontekst dla tego zagadnienia: "bezprecedensowa liczba muzułmanów jest zarówno wystawiona na kontakt z chrześcijańskim orędziem jak również - jeśli sobie tego życzy - może przyjąć je przez akt konwersji"[11]. Jako punkt zwrotny także on wskazuje na nasze czasy: "od lat '60 (XX wieku) datuje się znaczący wzrost liczby nawróceń z islamu do chrześcijaństwa"[12]. Przestrzega przez możliwością zupełnie nierealistycznej oceny liczby takich nawróceń, w tym również - choć może nas to dziwić - ze strony muzułmańskiej, ale jednak głównie za sprawą nadgorliwych misjonarzy chrześcijańskich[13]. Wskazuje na kraje mniej opisane w pracy D. Garrisona, takie jak Rosja i Gruzja.

W podsumowaniu swojej pracy D. A. Miller podaje liczbę 10 milionów byłych muzułmanów, którzy za naszych czasów zostali chrześcijanami, poczynając stopniowo od lat '60, poprzez szybciej rosnące zastępy do dziś[14]. Tę liczbę trzeba poddać jednak znaczącej interpretacji, gdyż obejmuje ok. 6 milionów mieszkańców Indonezji. Część z nich mogła zadeklarować się jako chrześcijanie w wyniku państwowego przymusu przynależności do jakiejś religii po wojnie domowej z lat '60 XX w. Pozostaje więc co najmniej 4 miliony autentycznie nawróconych na chrześcijaństwo muzułmanów, ze znakiem zapytania co do pozostałych.

Z podanych przez niego faktów warto odnotować najpierw początek nowożytnego zainteresowania misją do muzułmanów w kościołach protestanckich: "przez wiek XIX i XX protestanci interesowali się pracą misyjną wśród muzułmanów, ale przed rokiem 1969, jak się wydaje, mało muzułmanów nawróciło się"[15]. Dla katolika jako w najwyższym stopniu dziwne musi wydawać się podjęcie wtedy taktyki określanej jako Wielki Eksperyment (the Great Experiment): otóż misja protestancka zamiast zwrócić się w krajach zdominowanych przez islam stronę muzułmanów, skierowana została ku mieszkającym w tych krajach chrześcijanom. Najpierw ci nawróceni (na protestantyzm) chrześcijanie mieli przebudzić w sobie misyjnego ducha, a potem - to oni właśnie mieli nawrócić muzułmanów[16]. Strategia tak rozumianego Wielkiego Eksperymentu okazała się jednak nieskuteczna.

Ciekawe są niektóre cząstkowe liczby podawane przez Millera. Pamiętamy o pewnej liczbie nawróceń na katolicyzm w algierskiej Kabylii w XIX wieku: o ile ta (niewielka) liczba pozostawała stabilna do lat '60 XX wieku, to obecnie liczbą kabylijskich chrześcijan w szacuje na 20-100 tysięcy[17].

Charakterystyczna jest też struktura wyznaniowa nowo nawróconych w ciągu ostatnich 50 lat: większość z nich włącza się w ewangelikalną lub pentekostalną formę chrześcijaństwa. Mniejsza liczba przechodzi na bardziej tradycyjne formy - katolicyzm lub obrządki wschodnie, a część określa się nawet jako "muzułmańscy wyznawcy Jezusa"[18]. Są jednak wyjątki: pewna (niewielka) liczba egipskich muzułmanów nawróciła się na chrześcijaństwo przeżywane w prawosławnym kościele koptyjskim (choć zwykle musieli potem ratować się przed prześladowaniami ucieczką z kraju); być może nawet 2 miliony muzułmanów rosyjskich zostało prawosławnymi chrześcijanami; blisko 100 tys. mieszkańców Gruzji zostało chrześcijanami po 1991 r., choć wcześniej byli muzułmanami[19].

Najbardziej sensacyjne (choć potwierdzane w innych doniesieniach) dane dotyczą Iranu, w którym od czasu rewolucji 1979 roku liczba ex-muzułmanów a obecnie chrześcijan wzrosła od kilkuset osób do pół miliona[20].

Po podsumowaniu swoich rozmaitych źródeł D. A. Miller podaje następujące dane liczbowe:
- w ciągu 50 lat przed 2015 rokiem liczba chrześcijan, którzy kiedyś byli muzułmanami, wzrosła z 200 tys. do 10 milionów; (s. 10)
- w Azji konwertytów jest ok. 7 milionów ( w tym 6,5 mln w Indonezji, co częściowo tłumaczy się jednak względami pozareligijnymi po rewolucji politycznej w latach '60)
- w Afryce - ponad 2 mln;
- w świecie arabskim ok. 0,5 mln;
- w Europie oraz w USA ponad 0,5 mln[21].

Przypisy

[1] David Garrison, A Wind in the House of Islam: How God is drawing Muslims around the world to faith in Jesus Christ (Kindle Edition, 2014).
[2] D. Garrison, A Wind in the House of Islam (Kindle Locations 111-113).
[3] D. Garrison, A Wind in the House of Islam (Kindle Locations 116-119).
[4] D. Garrison, A Wind in the House of Islam (Kindle Locations 120-122).
[5] D. Garrison, A Wind in the House of Islam (Kindle Locations 123-127).
[6] D. Garrison, A Wind in the House of Islam (Kindle Locations 221-222).
[7] David Garrison, A Wind in the House of Islam (Kindle Locations 253-255; 272-273; 279-282; 321-324).
[8] David Garrison, A Wind in the House of Islam (Kindle Locations 329-331).
[9] Duane Alexander Miller, Living Among The Breakage: Contextual Theology-Making And Ex-Muslim Christians (A thesis submitted for the Degree of Doctor of Philosophy School of Divinity - The University of Edinburgh 2014), https://www.era.lib.ed.ac.uk/bitstream/handle/1842/9513/Miller2014.pdf (1 III 2016). Miller pracuje obecnie w USA w St. Mary’s University San Antonio, Texas (dmiller1@stmarytx.edu).
[10] Duane Alexander Miller, Patrick Johnstone, Believers in Christ from a Muslim Background: A Global Census, "Interdisciplinary Journal of Research on Religion", t. 11 (2015), art. 10, http://www.religjournal.com (28 II 2016).
[11] "…modern contexts wherein an unprecedented number of Muslims are both exposed to the Christian message and, if they choose to do so, able to appropriate it through religious conversion", Duane Alexander Miller, Living Among The Breakage, Abstract.
[12] Duane Alexander Miller, Patrick Johnstone, Believers in Christ from a Muslim Background, Abstract.
[13] Duane Alexander Miller, Patrick Johnstone, Believers in Christ from a Muslim Background, s. 5-6. Najbardziej znana z tych wypowiedzi, często powtarzana, a do tego na pewno nieprawdziwa pochodzi z wywiadu, którego udzielił dla agencji Al Jazeera w roku 2000 szejk Ahmad al Katani. Stwierdził on ni mniej ni więcej, że co roku z islamu na chrześcijaństwo przechodzi 6 milionów osób...
[14] Duane Alexander Miller, Patrick Johnstone, Believers in Christ from a Muslim Background, s. 16. W swojej nieco wcześniejszej pracy doktorskiej podaje praktycznie te same liczby sumujące się do 10 milionów, Duane Alexander Miller, Living Among The Breakage, s. 295.
[15] Duane Alexander Miller, Living Among The Breakage, s. 81.
[16] Duane Alexander Miller, Living Among The Breakage, s. 82.
[17] Duane Alexander Miller, Living Among The Breakage, s. 103.
[18] Duane Alexander Miller, Living Among The Breakage, Abstrakt.
[19] Duane Alexander Miller, Living Among The Breakage, s. 9.
[20] Duane Alexander Miller, Living Among The Breakage, s. 10.
[21] Duane Alexander Miller, Living Among The Breakage, s. 16. Prawie identyczne liczby podaje też w innym swoim artykule: https://www.era.lib.ed.ac.uk/bitstream/handle/1842/9513/Miller2014.pdf (3 III 2016).